§1) Wnosimy rozważenie położenia większego nacisku na pozyskanie szkoleń i raportów traktujących o zaistniałych kazusach (incydentach związanych z cyberbezpieczeńswtwem) które pozwolą na unikanie błędów jakie występują notorycznie w większości JST i jakie zazwyczaj kończą się defraudacją środków Podatników - ad exemplum przykład Gminy Rząśnia
Uzasadnienie tej części petycji:
Inaczej mówiąc wnosimy o to aby oprócz raportów i audytów zamawianych za dziesiątki tysięcy złotych w ramach programów typu „Cyberbezpieczny Samorząd” - pozyskać z rynku (na zasadach uczciwej konkurencji) i przekazać pracownikom - opracowania i raporty wynikające z kazusów włamań hakerskich jakie miały miejsce w Urzędach Administracji Publicznej i kładących nacisk na cyberhigienę
Raporty opisujące zaistniałe incydenty w innych gminach - są de facto są zestawem dobrych praktyk - i działają na Urzędników jak „SZCZEPIONKA” będąc w naszym mniemaniu jedną z najskuteczniejszych metod zatrzymania plagi incydentów hakerskich jakie nasilają się w ostatnim czasie w urzędach.
Wg. danych przez nas posiadanych w hrabstwach USA (odpowiednik polskich JST) - dzięki skargom, petycjom i wypływaniu takich informacji na "światło dzienne” oraz społecznemu napiętnowaniu takich przypadków - udało praktycznie wyeliminować - najbardziej prymitywne - rodzaje cyberataków.
W efekcie - dzięki sanacji tego typu - udało się prawie wyeliminować te rodzaje prymitywnych cyberataków - w których błędy ludzkie - miały znamiona najbardziej rażącego nieudacznictwa Urzędników.
Tymczasem jak wynika z uzyskiwanych przez nas odpowiedzi - w naszych JST - błędy tego typu to ciągle - te najczęściej występujące.
Autor niniejszego pisma zapytał w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej gros JST o incydenty tego typu i po otrzymaniu szczegółowych odpowiedzi opisujących jaki błąd ludzki doporowadził do cyberprzestępstwa - jest krańcowo zaniepokojony ilościami takich przypadków, krańcowym brakiem elementarnej wiedzy wśród Decydentów i olbrzymią ilością zmarnotrawionych pieniędzy Podatników.
Notabene - pieniądze - uzyskiwane w ten haniebny sposób przez cyberprzestępców najczęściej nie trafiają do obiegu polskiej gospodarki ale wędrują za granicę - często do Rosji lub do Białorusi - co jest dodatkowym argumentem na to że jest to najgorszy rodzaj defraudacji/sprzeniewieżenia i środków podatników - jakiego mogą się dopuścić urzędnicy.
Ministerstwo Cyfryzacji stara się wspomóc Gminy w obszarze cyberbepieczeństwa uruchamiając kolejne dobrze przemyślane programy „Cyfrowa Gmina” „Cyberbepieczny Samorząd”. Są to doskonałe, korzystne społecznie inicjatywy i dzięki temu większość Gmin ma możliwość zainwestowania w obszar cyberbepieczeństwa kwoty od pół miliona do 1 miliona pln w interwale czasowym lat 2022-2025.
Jesteśmy pod wrażeniem doskonalej organicznej pracy jaką wykonuje Ministerstwo Cyfryzacji / MSWiA . Jednakże wysiłki te i olbrzymie kwoty grantów są najczęściej niweczone przez najprostsze ludzkie błędy Urzędników w Gminach.
W trybie ustawy o dostępie do infomacji publicznej uzyskujemy wiedzę o tych przypadkach o tych prostych szkolnych błędach a jest ich tyle, że doniesienia prasowe są jedynie „wierzchołkiem góry lodowej”
Taką wiedzą chcemy się podzielić z Decydentami i jesteśmy przekonani że jest to najbardziej przydatna forma uświadamiania i dzielenia się doświadczeniem - działająca jak dobrze przetestowana szczepionka. A o dostęp do informacji publicznej pytamy już ponad 25 lat - vide www.szulc-euphenics.com
Ponadto:
§2) W trybie Ustawy o petycjach (Dz.U.2018.870 tj. z dnia 2018.05.10) wnosimy o przeprowadzenie analizy art 275 pkt. 2 Ustawy Prawo zamówień Publicznych pod kątem zastosowania dyspozycji tego przepisu tak aby przeciwdziałać opisanym przez NIK i przez wnioskodawcę - występującym permanentnie ZMOWOM CENOWYM
Rzeczone ZMOWY CENOWE powodują defraudację i marnotrastwo środków publicznych. Petycjoidawca ma na myśli zastosowanie przedmiotowego przepisu również do zamówień - poniżej 130 tys. pln.
Uzasadninienie tej części petycji:
Wiadomym dla wszystkich jest, że - zawsze po wejściu w życie programów dofinansowania usług w Jednostkach Administracji Publicznej - ceny na rynku wzrastają i jest to oczywiste z punktu widzenia prawa popytu i podaży.
Natomiast w przypadku programu „Cyberb. Sam.” wzrost kwantyfikacji cenowych określanych przez firmy biorące udział w postępowaniach jest na tyle drastyczny, że wzmiankowana zmowa cenowa - sięga czasami nawet 250% (w przeciągu 4 lat) - sic! - I wynika to nie z naszej oceny - lecz z uzyskiwanych przez nas z JST odpowiedzi.
Przypominamy, że w naszych wnioskach/petycjach i skargach podajemy konkretne przykłady w których - po uzyskaniu środków z Grantu - Decydenci w Gminach:
- wydatkują zawyżone środki w postępowaniach (zmowa cenowa)
- marnotrawią środki - gdyż poziom bezpieczeństwa nie wzrasta - o dziwo skuteczne włamania najczęściej mają miejsce - w końcowej fazie konsumpcji grantu tak jakby cyberprzestępcy w ten sposób dodatkowo chcieli ośmieszyć polskie gminy (lub udowodnić w swoim przestępczym kręgu - że pokonali wyższą poprzeczkę.
- zbyt mało percepcji poświęcają na analizę błędów ludzkich - wynikających w empirii i kazusów jakie już zaistniały
Wszystko to nie wynika z jakiegoś „badania naukowego oderwanego od rzeczywistości” - wynika to z udzielanych nam odpowiedzi w trybie ustawy o dostepie do informcji publicznej i tym chcemy się podzielić z Decydentami.
§3) W trybie Ustawy o petycjach (Dz.U.2018.870 tj. z dnia 2018.05.10) wnosimy o przyporządkowanie do klasy z wykazu akt - załączonego schematu dokumentu traktującego o tym co w naszym mniemaniu powinien zawierać raport „dobrych praktyk”
Aby zachować jawność i transparentność wnosimy o przyporządkowanie załączonej dokumentacji do odpowiedniej klasy wykazu akt w trybie §6 ust. 2 załącznika nr 1 do Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 18 stycznia 2011 r. w sprawie instrukcji kancelaryjnej, jednolitych rzeczowych wykazów akt oraz instrukcji w sprawie organizacji i zakresu działania archiwów zakładowych (Dz. U. z dnia 20 stycznia 2011 r.).
Wg. petycjodawcy analiza dokumentów i raportów, o jakich piszemy w rzeczonej umowie może być skutecznym przyczynkiem do waliki z wyżej wskazanymi nieuczciwymi praktykami.